Kabbalah.info - Kabbalah Education and Research Institute

„Złoty klucz“ dla ludzkości

Opublikowano 25 wrzesień 2013

laitman 2010-11-09-11_6635



Kongres w Szwecji. Lekcja 3

Pytanie: W dzisiejszych czasach możemy znaleźć w każdym mieście na świecie produkty wielkich firm, które obecnie podbijają rynek. Dlaczego nie możemy zaproponować i rozpowszechniać naszej nauki na globalnym rynku, a tym samym przyciągnąć masy?

Moja odpowiedź: Jeśli sprzedawalibyśmy to, czego wymaga egoizm, byłoby to dla nas bardzo proste. Wówczas moglibyśmy zwrócić się do ludzi i pokazać im, że za pomocą unikalnego cudownego długopisu jest możliwe pisanie bez błędów i wtedy ludzie biegali by za nami. Jeśli zwykła demonstracja długopisów nie przyniosłaby efektu, użylibyśmy do tego celu reklamy.

Jednakże za pomocą integralnej metody, nie możemy napełnić egoizmu. Wręcz przeciwnie, opowiadamy ludziom o antyegoistycznych działaniach, które oni sami powinni wykonać. Dlatego nie możemy iść do nich bezpośrednio i sprzedać to jako coś co jest warte pożądania.

A w jakich okolicznościach nasz produkt byłby pożądanym? Kiedy u ludzi pojawią się problemy. Możemy zwrócić się do nich tylko jako „lekarze". Przecież gdy czują się źle, oni sami biegną do lekarzy i proszą o lekarstwo.

Teraz w historii ewolucji nadszedł czas, którego oczekiwaliśmy już od tysięcy lat: ludzkość osiągnęła stan, w którym zaczęła odczuwac swoją naturę jako zło i nic naprawdę nie można z tym zrobić. Załóżmy, że w człowieku istnieje coś szkodliwego np. choroba onkologiczna lub popromienna i człowiek nie może się tego pozbyć, choroba niszczy go od wewnątrz. To samo dzieje się z naszym ego.

Jeśli zrozumiemy, że ego nas pożera i nie pozwala nam się rozwijać, powoduje rozwody, sprawia, że młodzi ludzie nie chcą mieć dzieci oraz, że opuszczają swoich rodziców, używają narkotyków. Gdy zobaczymy, że ego prowadzi nas do strasznego stanu, w którym wyraźnie rozpoznajemy je jako naszego wroga, jako naszą zepsutą, pierwotną naturę i że nie ma miejsca, aby uciec od niego, wtedy będziemy szukać drogi wyjścia albo poprzez narkotyki, słodkie ecstasy, będziemy zabijać siebie samych w narkotycznym delirium.

Przecież ludzkość i rządy są gotowi na to. Spójrzcie na to, co się dzieje i będzie się jeszcze działo z propagowaniem narkotyków. Zwłaszcza jeśli będą one promowane poprzez masową kampanię za pomocą właściwych reklamowych metod, to wtedy jest możliwe, aby osiągnąć wszystko.

Albo będziemy w stanie okiełzać naszą własną naturę i przekształcić nasze zło w dobro.

Z tym powinniśmy wyjść do ludzi. bo oni sami nie rozumieją tego i nie mogą znaleźć w naturze "złotego klucza" - specjalnego cudownego środka, który może zmienić ich złą naturę, która zniszczy ich samych, społeczeństwo, rodzinę i środowisko. Środek ten pomoże im stworzyć takie relacje miedzy sobą, co uczyni nasze życie rajem nie w tym sensie, że będziemy mieli wszystko na Ziemi (to nie jest problem), ale człowiek naprawdę będzie czuć się jak w raju.

"W raju" – oznacza, na poziomie wyższej siły w stanie wieczności , doskonałości, absolutnego zrozumienia. Jest to bardzo trudno wyrazić słowami, ponieważ w naszym świecie nie ma do tego analogii.

Fragment z trzeciej lekcji kongresu w Szwecji, 30.08,2013

 

Kabbalah for beginners